Zawitałam do domu. Nie mam czasu na roztkliwianie się nad sobą. Czeka mnie wielkie wyzwanie- wyjazd i wędrówka po USA. Lecę tam pierwszy raz i mam nadzieję spotkać wspaniałych ludzi i zobaczyć wspaniałe miejsca. Jak zawsze mam wiele obaw i jak zawsze mało czasu na przygotowania. Nie będzie to wylegiwanie się na plaży czy bieganie po sklepach ( chociaż w tym wypadku natury kobiety nie da się oszukać). Opinie o tym kraju są tak różne, że trzeba to sprawdzić osobiście. Spakowałam niewiele ciuchów (za to kije do trekkingu i ze 4 kilo przewodników) . Teraz zostało tylko pokonać Atlantyk!
POWODZENIA I NIEZAPOMNIANYCH PRZEŻYĆ :-)) PIOTR K.
OdpowiedzUsuńDzięki Piotruś. Pozdrowienia dla rodzinki bo Was wieki nie widziałam!
UsuńZazdroszczę wyprawy. Byłam kilka razy i są tam miejsce naprawdę niezwykłe. Ameryka jest fascynująca - czasem śmieszna, czasem straszna, nieodmiennie ciekawa. Mnóstwa wrażeń i szczęśliwej podróży! Anka O.
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki Aniu, mam nadzieję doznać tych wszystkich wrażeń!
OdpowiedzUsuń