sobota, 9 listopada 2013

Wreszcie!


Mimo przeciwności losu udało nam się wszystko ogarnąć i lecimy na wyprawę do cudownej Azji. Właśnie odebrałam sprzęt nurkowy z przeglądu i dotarło do mnie, że już niedługo zawisnę w cudownym błękicie i będę świadkiem prawdziwych cudów. Ale przed tem czeka nas  pakowanie.. A tego misie nie lubią najbardziej. 



Jeśli lubisz ten blog pomóż go promować klikając w jedną ikonkę poniżej.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz