niedziela, 6 lipca 2014

I znowu w niebie!


Wylądowaliśmy na Korfu gdzie przywitało nas słońce, błękitne niebo i uśmiech naszych przyjaciół.
W porcie Gouvia przy pierwszej knajpce rzuciliśmy nasze bagaże aby spożyć sałatkę grecką, tzatzyki i popić to tutejszym białym winem. 
Na cudnej łódeczce o nazwie " Paradoks" wypiliśmy szampana za zdrowie załogi i podzieliliśmy się nim oczywiście z Neptunem.

                                     
Wieczorem odwiedziliśmy znajomą knajpkę gdzie można potańczyć, popatrzeć jak tańczą Greka Zorbę i wypić mohito lub ouzo. 

                                    
Balowaliśmy do 4 rano.  
Rano ( ok. 10 ) wypłynęliśmy z portu. 
Witaj cudowna Grecjo!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz