czwartek, 18 września 2014

Między niebem i piekłem


Nigdy nie sądziłam, że będę mogła zobaczyć piekło i niebo jednocześnie. A jednak! 
Niewielka wyspa Nisyros jest kamieniem wyrwanym z Kos i rzuconym w Polivotisa przez Posejdona. Zajmuje powierzchnię ok. 50 km kw i jest tu troszkę mniej turystyki masowej.
Po nocnym żeglowaniu cumujemy nad ranem w Pali- cichym porciku. 
Po szybkim śniadaniu wynajmujemy samochody i jedziemy zwiedzać wysepkę.
Miasteczka są tu niewielkie i niezwykle urokliwe.
W Mandraki zachwycamy się niesamowitymi murami obronnymi. 
                                   
Przy renowacji panuje tu niezły bajzel.
Oczywiście można łazić, nie będąc kontrolowanym, gdzie się tylko chce.
Mimo, że na wyspie nie ma wielu dróg udaje nam się pogubić. Wreszcze docieramy do słynnego czynnego wulkanu. Na długo przed przybyciem na miejsce czujemy smród zgniłych jaj. Po zostawieniu samochodów wązką dróżką schodzimy do największego krateru Stefano.
Ma on ok. 30 m głębokości i ok. 260 m średnicy. Krajobraz jest iście księżycowy. W fumarolach widać bulgoczące błocko, a skały wokół mają różne odcienie żółci. 
Niektórym zwiedzającym daje nieźle w kość panujący upał i duszący zapach siarki. 
Część naszej gupy kieruje swoje kroki do następnego krateru wulkanu. 
Dojście w palącym słońcu wymaga trochę wysiłku, dlatego mało kto decyduje się na to przejście, a szkoda bo widok jest tu znacznie bardziej ekscytujący.  
W tym kraterze bulgocze całe dno, a dookoła buchają żółte dymy. Z krateru promieniście rozchodzą się wąwozy.
 Krajobraz jest absolutnie niesamowity. 
Drepcząc po kraterach wulkanu widzimy w oddali wysoko wioskę Nikia, a nad nią kapliczkę.
Udajemy się tam natychmiast, aby zobaczyć z góry panoramę kraterów.
Nikia jest maleńka, a na nią z góry spogląda biało-błękitna cerkiewka. 
Stojąc na schodach cerkwi jesteśmy zwyczajnie porażeni widokiem. Z jednej strony widzimy piekło gdzie słychać oddech diabła i widać ziejące żółtym dymem opary. 
A z drugiej strony widzimy niebo, którym jest bezkresny błękit morza. 
Boże toż to prawdziwy absolut!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz