środa, 10 września 2014

Z przedostatniej chwili


Dopływamy do Maltezany na Astipalai i naszym oczom ukazuje się masowiec.  Przez chwilę zastanawiamy się czy wyminąć go od strony rufy czy dziobu. Po chwili widzimy, że statek wbił się w nabrzeże! 
Wokół pływają jednostki ratownicze.
W wiosce dowiadujemy się, że stało się to dwa dni temu! 
No cóż, każdy cumuje jak umie....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz