Dzięki temu osoby uczestniczące w kursach na stopnie nurkowe miały znacznie ułatwione zadanie.
Jak na maj temperatura powietrza szalała, ale chcieliśmy ciepła to je mieliśmy i już!
W tych okolicach byłam wiele razy i za każdym razem nurkowania były niezwykłym przeżyciem. (Lubiących głębokie nurkowania- rafy Habili Ali i Um el Eroug usatysfakcjonują absolutnie.)
Napotkane na rannych nurkowaniach rekiny nie chciały się dać sfotografować.
Młody rekin rafowy był wciśnięty w małej jaskini i nie zamierzał nam okazać swych wdzięków w pełnej okazałości.
Za to mureny roztaczały swój czar usiłując zaprzeczyć opini, że są zwyczajnie brzydkie.
Trzeba przyznać, że w tym przypadku los nie był sprawiedliwy- jest nadzieja, że może chociaż obdarzył je inteligencją..) Wypłyceniu towarzyszyły piękne widoki i ooogromne ilości rozmaitych rybek!
Wszyscy osiągnęliśmy pełnię szczęścia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz