sobota, 20 października 2012

Znaleźć sposób na siebie


Wakacje, kiedy mamy możliwość poznać nowych ludzi i miejsca, są wspaniałe.  Ale to codzienność nam towarzyszy niezmiennie i o niej nie możemy zapominać. Wszyscy wokół "trąbią", żeby zadbać o siebie. Łatwo powiedzieć, ale jak realizować?! Najważniejsze nie robić czegokolwiek wbrew sobie. Jeżeli "na siłę" będziemy uczestniczyć w jakiś zajęciach to nie mamy szans na powodzenie. Mnie absolutnie nie odpowiada aerobik i siłownia (taka osobnicza cecha). Szukając ciekawych zajęć, dzięki mojej koleżance, trafiłam do szkoły tańca flamenco - TRIANA. Tańczą tu początkujący i super zaawansowani, a przekrój wiekowy jest ogromny. I to jest cudne! Dech w piersiach zapiera, kiedy widzimy jak nasza koleżanka Irenka, wymiata na zajęciach w grupie zaawansowanej (drobna kobietka na emeryturze).
   Wszystkie  grupy taneczne startują w październiku i przygotowują się do uroczystego pokazu na wiosnę. Każde zajęcia to nowa część choreografii, którą w całości trzeba mieć opanowaną w kwietniu. Dzięki temu na każdych zajęciach jest coś nowego i to mnie absolutnie kręci! Opuszczasz zajęcia- jesteś w tyle. To jest nieprawdopodobnie mobilizujące. Instruktorki prześcigają się w wymyślaniu ciekawych choreografii. Atmosfera na zajęciach jest super - ciężka praca łączy się cały czas z humorem. Nieraz wracam na ostatnich nóżkach. Ale im bardziej jestem zmęczona tym samopoczucie mam lepsze!

2 komentarze: