czwartek, 29 listopada 2012

Blue Holes

Blue Holes - czyżby jakaś magiczna siła przeniosła nas do słynnego miejsca nurkowego w Egipcie? Bynajmniej - na Palau jest wiele takich magicznych miejsc, a jednym z nich jest Bleu Holes.
Na głębokości ok. 7 metrów jest dziura w skale ( ok.7 m. na 3 m.).  Opadamy i widzimy co jakiś czas otwory w skale. Przy dnie jest duże wejście do wspaniałej groty.
fot. J. Gdowski
 Grota jest olbrzymia i ma wspaniałe okno na świat. Jesteśmy powaleni atmosferą i urodą tego miejsca. Po szaleńczych wyczynach i fotografowaniu wszystkiego i wszystkich wypływamy w słodkiego przestwór oceanu. Na początek pojawia się rekinek, potem drugi, trzeci, czwarty.... Raptem czujemy się jak w krupniku, a kartofelki to wszechobecne rekiny!! Są wszędzie, widoczność jest wspaniała. Na sporym "plato" zawieszamy się na hakach i oglądamy spektakl, w którym główną rolę grają rekiny.
fot. J. Gdowski
Nie możemy oczywiście umniejszać roli innych wspaniałych ryb, które mienią się kolorami tęczy. Mam wrażenie, że wszystko jest naładowane nieprawdopodobnym ładunkiem energii. Wrażenie jest spowodowane niezwykle energetycznymi rekinami, barakudami i tuńczykami. Wszystko krąży wokół nas, a kręcące się ławice wydają chrzęszczący dźwięk.
Jestem zwyczajnie szczęśliwa, że mam możliwość oglądać taki świat...
fot. J. Gdowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz