poniedziałek, 21 października 2013

I tak się trudno rozstać...


Sezon żeglarski nie kończy się z końcem wakacji czy kalendarzowaego lata. Każdy żeglarz czaruje pogodę aby móc jak najdłużej trzymać łódkę na wodzie. Gdyby nie pojawiający się lód na naszych wodach wielu twardzieli zostawiałoby jednostki na wodzie. 
Dwa tygodnie temu usiłowaliśmy przygotować naszą żaglówkę do sezonu zimowego. Cudowna pogoda błyskawicznie nas omamiła i wybraliśmy żeglowanie.
 W ostatnią niedzielę, my i wiele innych załóg, podjęliśmy kolejną próbę rozbrojenia łodki.
Zrobiliśmy to z wielkim żalem. 
Porty, w których stoi wiele jachtów z dumnie postawionymi masztami, emanują dobrą energią. Łódki wyciągnięte na brzeg z położonymi masztami i otulone plandekami czynią z portów smutne miejsca. 
No cóż, za nami kolejne lato...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz