W samolocie wszelkie posiłki i napoje są serwowane odpłatnie.
Mało pasażerów kupuje żywność. Większość jest zaopatrzona we własne wiktuały. W związku z tym cała czterogodzinna podróż przebiega pod znakiem roznoszących się zapachów kiełbasy, czosnku i jajka... Za to szeroko są prowadzone, przez co poniektórych, zakupy alkoholowe. Niektórzy potrafią rozpocząć wakacje...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz