Jest pełen kolorów, zapachu przypraw, muzyki i miłych ludzi.
Jednocześnie jest pełen kontrastów, a miasto Meksyk jest okrzyknięte jako jedno z najniebezpieczniejszych miast świata.
Podczas podróżowania towarzyszy zaskakująca zmienność krajobrazu. W ciągu niedługiego czasu przebywałam w temperaturze minus 6 stopni, gdzie nieopodal był śnieg i w gorących źródłach ( ok. + 40 stopni).
Jedzenie jest tu kulturą życia, a każdy region ma swoje kulinarne osobliwości, których nie znajdziemy w innych częściach Meksyku.
Europejczyków początkowo szokuje radosne podejście do śmierci.
Tutaj w Dniu Zmarłych dzieci otrzymują, w szkołach trumienki, wypełnione cukierkami. Na święta Bożego Narodzenia rodziny przygotowują w domach szopki. Przed szopkami są układane cukrowe czaszki z imionami domowników!
Dla nurków jest istnym rajem. My podziwialiśmy ławice cudownych ryb, wypasione rekiny różnej maści: od rafowych po wielorybie, manty i oczywiście delfiny!
Taki jest Meksyk.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz