Spędzamy tutaj kilka godzin. Przed nami i wokół nas otwierają się ogromne przestrzenie. Na nich pasą się liczne stada delikatnych impali.
Zachwycamy się rodzinami smukłych żyraf.
Zebry i gnu spoglądają na nas z obrzydzeniem.
Strusie natomiast, kompletnie, nie zwracają na nas uwagi.
Odbiegają ,tylko, kiedy przesadzimy ze zmniejszeniem dystansu.
Wspaniałe, stare baobaby przyciągają swoją urodą nasz wzrok.
Wszystkie zwierzaki żyją tu swoim niespiesznym trybem i nawet nie myślą o tym, żeby doganiać świat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz