piątek, 28 czerwca 2013

Cudowne nieznane


Dziś wstajemy wcześnie rano (jak na naszą załogę) aby odwiedzić najsłynniejszy wrak w Grecji. W Zatoce Wraku jesteśmy pierwsi gdzie nasze oszołomienie sięga zenitu. Ukazuje nam się malownicza zatoka z jej wrakiem, na środku niewielkiej plaży. Oglądamy byłą jednostkę pływającą i po pół godzinie uciekamy na łódkę bo zaczynają przypływać hordy turystów na różnej maści motorówkach.
Niespiesznie dopływamy do Blue Caves gdzie pontonem zwiedzamy słynne groty. Nie rozumiem dlaczego zrobiono wokół nich taką sensację. Poprzedniego dnia widzieliśmy znacznie piękniejsze, a nie są opisywane w żadnych przewodnikach.
Wiatr się wzmaga dając nam znak do opuszczenia Zakynthos. Obieramy kurs na Kefaolnię.
Zaliczamy dzień wspaniałej żeglarskiej pogody z wiatrem i falami. Niestety część załogi zostawia swój posiłek za burtą (straty muszą być).
Przed wieczorem docieramy do królowej wysp na Morzu Jońskim-Kefalonię. I tu będzie raj dla lubiących zwiedzać...











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz