środa, 16 listopada 2016

Królik stifado. ( Grecja)


Przebojem kulinarnym ostatnich żagli w Grecji był kròlik stifado. W drugim tygodniu każdy pobyt, w tawernie, zaczynaliśmy zamówieniem domowego wina, piwa i królika stifado. Stifado jest to sposób przyrządzenia potrawy. Można tak przyrządzić każdy rodzaj mięsa. Ja uwielbiam królika, który zawsze jest delikatny. Kupiłam, w Atenach, mieszankę przypraw do stifado. Szczęśliwie wszystkie niezbędne składniki można kupić w Polsce i też będzie pyszny!
Ja prefereuję udka królicze, albowiem w reszcie jest niewiele mięsa, a do zjedzenia mięska z maleńkich żeberek trzeba mieć anielską cierpliwość i dokładność jubilera! 
Do sześciu udek powinniśmy przygotować:
1 kg małych cebulek ( ja kupiłam szalotkę)
6 liści laurowych
6 kulek ziela angielskiego
6 ząbków czosnku
Szczypta cynamonu
Kilka goździków
Ok 1 szklanka wina czerwonego
1/4 szklanki oliwy
1 łyżeczka cukru
2 łyżki koncentratu pomidorowego
1 szklanka octu lub ok. 1 litr kefiru/jogurtu
Ilość składników, oczywiście możemy zmienić-w zależności od naszych upodobań.
Wykonanie:
   Na minimum 12 godzin moczymy królika w wodzie z octem, 2 wyciśniętymi ząbkami czosnku i dwoma listkami laurowymi.
Ja preferuję moczenie królika w jogurcie z wyciśniętym czosnkiem i liśćmi laurowymi. Wydaje mi się, że po moczeniu w occie i dodaniu później czerwonego wina jest trochę za kwaśny, ale to tylko moje zdanie..
    Po kąpieli, w wybranej zalewie, wyjmujemy udka i osuszamy ręcznikiem papierowym. 
    Lekko smażymy na patelni tak aby mięso się ładnie przyrumieniło.
Podsmażonego królika wkładamy do żaroodpornego naczynia. 
Dodajemy resztę (pokrojonego w talarki) czosnku, liści laurowych, cukier, ziele angielskie, obrane cebulki., cynamon i goździki. Wlewamy wino i oliwę. Uzupełniamy niewielką ilością wody.
Wkładamy do nagrzanego piekarnika (150 stopni) na 50 minut. 
Po tym czasie wyjmujemy z piekarnika, który nastawiamy na 180!
Dodajemy koncentrat pomidorowy z odrobiną wody i pieczemy następne 30 minut w temperaturze 180 stopni.
W ten sposób otrzymujemy cudo kulinarne, które ja podaję w nietypowy sposób- ze spaghetti z cukinii (odkrycie z podróży z Kopenhagi) i sałatką grecką. ( O tych przepisach napiszę przy innej okazji..)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz