wtorek, 13 grudnia 2016

Międzynarodowa Wystawa Kotów Rasowych- moja zwykła niedziela


Weekend w Warszawie był koszmarny. W całej Polsce nie było lepiej.. Lało dwa dni. Na niebie były chmury, a na ziemi błoto. 

W czwartek córka wysłała na konkurs śmieszne zdjęcie naszej kotki, dzięki, któremu wygrałyśmy darmowe wejście dla dwóch osób na Międzynarodową Wystawę Kotów Rasowych!

W niedzielę rano stawiłyśmy się, z koleżanką, na wystawie. ( Nie wiedzieć czemu psy zostawiłyśmy w domu...) 

Dorosłe koty dumnie wylegiwały się w klatkach. 

Widać było, że są oswojone z wystawami. Maleństwa też nie okazywały niepokoju i bawiły się beztrosko. 

Przy stołach sędziowie oceniali kocie piękności. 

Futrzaki nie jednej osobie skradły serce. 




Gdyby nie to, że mam dom pełen zwierzaków, na pewno wróciłabym z futrzanym maleństwem.

 Przedpołudnie było miłe, a po południu przyszło mi w deszczu i błocie stawić się na tresurę z psem i było hardcorowo - co też uwielbiam! 


2 komentarze:

  1. Gdy mamy kota to faktycznie bardzo ważne jest to, aby go dobrze wychować. Mi spodobał się wpis o kotach w https://www.kariera24.info/dlaczego-niektore-lazienki/ i jestem zdania, iż z pewnością każdy z nas także tak twierdzi.

    OdpowiedzUsuń
  2. W moim mniemaniu koty są bardzo ciekawymi zwierzętami i na pewno warto jest je mieć u siebie w mieszkaniu. Jak również opisano je w https://www.globewings.net/pl/zycie/kot-syberyjski-dla-kogo.html i ja myślę,że takie kociaki są po prostu świetne. Dlatego ja także myślę o tym aby wziąć jeszcze kolejnego kota do siebie do domu.

    OdpowiedzUsuń