Udało nam się wyrwać z miejskich korkòw i wreszcie znaleźliśmy się na drogach Pojezierza Brodnickiego.
Całej grupie udało siē szczēśliwie dotrzeć do Małego Głēboczka. W gospodarstwie agroturystycznym przywitał nas ostry zapach obory, do ktørego
błyskawicznie siē przyzwyczailiśmy. Dom był niezwykle zadbany i bardzo czysty. Widok z tarasu był niesamowity.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz