niedziela, 16 września 2018

Początek rejsu (Grecja)

Całą załogą spotkaliśmy się na lotnisku w Atenach. W sobotę zrobiliśmy błyskawiczne zaprowiantowanie i opuściliśmy port Kalamaki. Byliśmy przeszczęśliwi, że udało nam się tak szybko wypłynąć. Przywitaliśmy szampanem Neptuna. Sounion przywitało nas cudownym zachodem słońca. Kapitan zacumował pod świątynią Posejdona. Siedząc w tawernie, na plaży, obserwowaliśmy kołyszące się leniwe maszty łódek na wodzie. Żarełko było przepyszne, a zgóry obserwowała nas oświetlona świątynia. Czegóż chcieć więcej??

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz