poniedziałek, 10 września 2018

Podziemny, zaczarowany świat w Wieliczce.

O 8,30 rano zameldowaliśmy się przy Szybie Daniłowicza. Nasze czterogodzinne zwiedzanie rozpoczęliśmy mozolną wędrówką, w dół, po niekończących się schodach. Zeszliśmy na poziom I, który był na głębokości 65 metrów. Było chłodno (13 stopni). Tutaj zaczęła się nasza fantastyczna przygoda w zabytkowej Kopalni Soli w Wieliczce,  która jest czynna od średniowiecza do dzisiaj.  Naszą przewodniczką była krzepka kobieta o uśmiechniętych oczach.
Zdecydowaliśmy się na opcję "trasy turystycznej", która obejmuje ponad 20 zabytkowych komór połączonych chodnikami i podziemną ekspozycję Muzeum Żup Krakowskich. Wędrując zeszliśmy na głębokość 135 metrów. Wróciliśmy windą szybem Daniłowicza.
Jest to nierealny, nieprawdopodobny świat. Jest to prawdziwy cud działalności wielu pokoleń górników.
Cała kopalnia znajduje się na 9 poziomach i sięga do głębokość 327m. W 1978 roku została wpisana na I Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO.
Ślady pierszwszej warzelni produkującej sól pochodzą z 6000 lat przec naszą erą.
Nie chcąc powielać dziesiątek przewodników, nie będę opisywać  naszej cudownej, podziemnej wędrówki. Mam nadzieję, że zdjęcia pokażą, że warto!! Każdy Polak i turysta odwiedzający nasz kraj powinien zobaczyć ten zaczarowany świat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz