niedziela, 8 września 2019

Skopelos (Sporady- Grecja)


Na Skopelos udało się wynająć kłady i samochody.
                                    Fot. P. Zemło

 Wyspę ominęły niszczycielskie trzęsienia ziemi i hitlerowskie represje. Miasto Skopelos zachwyca, każdego przybysza, tradycyjnymi zabudowaniami z dachami pokrytymi łupkami i drewnianymi balkonami.

 Wędrując brukowanymi uliczkami zachwycamy się ogródkami pełnymi kwiatów.
Mieszkańcy są bardzo dumni ze swojej wyspy i identyfikują się z nią absolutnie. Kiedy wędrujemy wąskimi uliczkami starszy pan wychodzi do nas i z uśmiechem pyta się: Czy podoba nam się JEGO wyspa? Widać, że jest tu szczęśliwy. I czegóż więcej potrzeba!
 Po dwóch godzinach opuszczamy miasto Skopelos, bo przed nami jeszcze kilka miejsc, które pragniemy odwiedzić.
Wyspa jest zieloną krainą.
Zatrzymujemy się na Kasztanowej Plaży, która niewątpliwie jest piękna, ale „zabita" przez dziesiątki parasoli z leżącymi na leżakach tłumami ciał.
Jakby tego było mało rozłożyła się tu restauracja, w której regularnie mają miejsce wesela.
Po filmie „Mamma Mia" wyspa stała się mekką organizowania uroczystości weselnych i nic dziwnego!
 Odwiedzamy oczywiście zawieszoną na skale uroczą kapliczkę Agios Ioannis, znaną całemu światu z filmu „Mamma Mia".
Jestem tu kolejny raz i muszę przyznać, że urok tej niewielkiej budowli przycupniętej na skale, nad wodą jest niesamowity. Po powrocie zasiadamy nieopodal, w przydrożnym barze i napawamy się widokiem kapliczki umiejscowionej na szczycie skały. Po zachodzie słońca kierujemy się do drugiej miejscowości na wyspie: Glossy.
Podobno mieszkańcy mówią odrębnym dialektem świadczącym o tym, że przodkowie przybyli z Tesalii. My oczywiście tego nie zauważamy. Nie znając greckiego nie możemy zauważyć różnic językowych. Nie mniej wędrując nocą zaułkami miasta staramy się chłonąć niezwykłą atmosferę miasteczka. Wieczorem tawerenki oświetlają niezliczone ilości świec i słychać zewsząd muzykę na żywo. Niestety nie możemy zostać dłużej, bo kapitan zarządził wczesne wypłynięcie. A rozkaz kapitana jest dla załogi święty!

2 komentarze:

  1. Bardzo lubię takie motywujące blogi. Często wracam i czytam Twojego bloga. Czytam także artykuły na stronie https://wkobiecymwydaniu.pl/category/slub-i-wesele/ to jest taki bardzo kobiecy blog gdzie można znaleźć ciekawe i pomocne rady na różne tematy. Polecam zajrzeć i poczytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. 20 years old VP Quality Control Alia Franzonetti, hailing from Windsor enjoys watching movies like Sukiyaki Western Django and Jewelry making. Took a trip to Historic City of Sucre and drives a Eclipse. Widok na strone wydawcy

    OdpowiedzUsuń