piątek, 6 września 2019

Wyspy Skiathos i Tsoungria (Spporady- Grecja)


    Skiathos, zatłoczone latem, przyciąga turystów pięknymi plażami. Są one porównywane do plaż Karaibskich. Przy wielu wyrosły tawerny i bary. Mimo pięknych widoków o intymności można tutaj zapomnieć.
 Decydujemy się odwiedzić maleńką wyspę na południe od Skiathos: Tsoungrię. Schodzimy tutaj na ląd. Jesteśmy jedynymi na wyspie. Wszystko tu skrzy się srebrem- to duża zawartość miki. Wchodzimy w głąb wyspy gdzie odnajdujemy opuszczone gospodarstwo nad jeziorem.
Teraz jedynymi gospodarzami są tu kozy, które z dezaprobatą patrzą jak pokonujemy zasieki i wchodzimy na teren zabudowań. Szwędamy się ostrożnie, albowiem sufity wiszą na „ jednym włosku". Oglądamy różniste urządzenia uczestniczące, niegdyś, przy tłoczeniu oliwy z oliwek.
Największy zachwyt wzbudzają duże amfory wkopane, częściowo, w ziemię, gdzie przechowywano oliwę.
Prawdziwy cud, że nie zostały rozgrabione. W niedalekim sąsiedztwie znajduje się maleńka kapliczka zawieszona nad samą wodą.
W odróżnieniu od gospodarstwa jest bardzo zadbana. 
Z wielką przyjemnością spędzamy tam parę chwil. 
Po dwóch godzinach zwiedzania wyspy wsiadamy na ponton i odpływamy na stęsknioną za nami Atenę, a kozy z ulgą mogą powrócić do swoich zajęć.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz