Lądujemy na Sulawesi w Manado.
W samolocie było zimno jak sto diabłów. Cud, że nie mamy szronu na rzęsach! Jesteśmy szesnastoosobową grupą. Cztery osoby są z niepełnosprawnością. W naszej grupie, dla ułatwienia, nazywamy się wózkersi i chodziarze. Organizatorem wyjazdu jest NAUTICA TRAVEL, a wspomaga ją fundacja MNIEJSZY BŁĘKIT.
Indonezja nie jest krajem, który może być przykładem ułatwień architektonicznych dla osób poruszających się na wózkach. Ale serce Indonezyjczycy mają na dłoni! Każdy pragnie pomóc.
Załadunek grupy na łódkę przebiega błyskawicznie, mimo ulewnego deszczu.
Fot. A. Rocka |
Po godzinie dopływamy na maleńką wyspę Bunaken.
Tutaj czeka na nas baza nurkowa „3WILL BUNAKEN” z uroczymi chatkami nad oceanem.
Są również przystosowane pokoje dla wózkersów. Szefem bazy jest młody Anglik Connor. Dzięki niemu atmosfera i profesjonalizm sięgają absolutu. Nie zarządza zza biurka, tylko czynnie uczestniczy we wszystkim!
Tutejsza kadra zostaje błyskawicznie przeszkolona, przez naszą szefową Anię, w kwestii umieszczania na łódź nurkową wózkersów.
Również przygotowanie naszej czwórki, do nurkowania, jest skrzętnie omawiane z prezentacją przywiezionego, z Polski, specjalistycznego sprzętu.
„Niemożliwe staje się możliwe!”
Okazuje się, że podczas naszego pobytu na Bunaken fundacja POLAND BUSINESS RUN organizuje bieg w Polsce, którego celem jest zebranie funduszy na protezy dla amputantów. Bieg musi się odbyć w godz 8.00-20.00 czasu Polskiego. Polskę na Bunaken reprezentuje: Michał, Sylwek i dwie Anie (przy wspomożeniu reszty grupy).
Wszystko przebiega sprawnie i nasi bohaterowie uzyskują limit wymaganych kilometrów.
Fot. A. Rocka |
I co można? Ależ oczywiście, że MOŻNA!
A wieczorem tańce, hulanki swawole.
Bo ta grupa nie poddaje się łatwo!!!