piątek, 19 maja 2017

No to jedziemy do Danii


Dwa dni w domu, po trekkingu w Białowieży, musiały wystarczyć aby przygotować się do  następnej podróży. 
Podróż samochodem do Kopenhagi przebiegła w szalonym tempie. 
Na promie z Rostocku do Danii mieliśmy spokojną, słoneczną pogodę.
Dania przywitała nas również fantastyczną pogodą. 
W Kopenhadze zastaliśmy błękitne niebo, na którym wygodnie rozsiadło się słońce. 
Tym razem nie zamierzam w sposób planowy zwiedzać stolicy Danii. 
Mieszkamy na wygodnej barce, która jest w samym centrum miasta.
                                 
Będziemy na rowerach chłonąć atmosferę miasta...

1 komentarz: