niedziela, 8 lipca 2018

Urokliwa Kefalonia (Grecja)

W Sami wynajmujemy 2 samochody i ruszamy na objazd Kefaloni.
W samo południe odwiedzamy Melissani Lake. Jest to grota z zawalonym sufitem, w której znajduje się jezioro. W jeziorze miesza się słona woda ze słodką. O tej porze, w południe, zagląda tu słońce. Promienie słoneczne migają w turkusowej wodzie i na skałach. Podziwiamy długie stalagminty, stalagnaty i stalaktydy. Weseli gondolierzy wożą turystów po tafli jeziora. Woda jest kryształowa i bardzo zimna! Nie zabawiamy tu zbyt długo bo mamy jeszcze sporo do  zwiedzania.
Objeżdżamy wyspę zatrzymując się co chwila. Linia brzegowa Kefaloni jest bardzo zróżnicowana i widoki zadowolą najbardziej grymaśnych turystów. 
Kolejny raz zachwycam się miasteczkiem Assos. Znajduje się na cyplu, który jest połączony z wyspą wąską mierzeją. Wszechobecne są tutaj kwitnące bugenwile. Jemy tutaj pyszny obiad i ruszamy dalej.
Ostanim celem naszej wędrówki jest jaskinia Drogarati. Przyjeżdżamy spóźnieni 15 minut. Oficjalnie zwiedzanie jest do godz. 18. Nie pierwszy raz w Grecji zaznajemy greckiej przychylności.  Uśmiechnięty Grek zgadza się zostać dłużej w pracy i sprzedaje nam bilety. Pozostaje nam zejść ponad 90 metrów w dół.  Ogromna grota prezentuje się wyśmienicie w świetle ciepłych reflektorów.  Panuje tu temperatura 18 stopni, więc należy pomiętać o zabraniu czegoś cieplejszego, albowiem różnica temperatur z powierzchnią może nieźle narozrabiać i zwiedzający mogą spędzić kilka dni w łóżku.
Jest tu również wspaniała akustyka. Miał tu miejsce koncert wspaniałej Marii Callas. My też usiłujemy śpiewać...
Drogarati znajduje się tylko 3 km od Sami gdzie zostawiamy samochody i opuszczamy port.
Łódką, przy wiejącej szóstce, dopływamy do Fiscardo, które znajduje się na północy wyspy. Jest to niezwykle zadbane i urokliwe miasteczko. Niestety jest bardzo popularne wśród żeglarzy i każdego dnia przybija tu setki jachtów. Rano opuszczamy piękne, ale zatłoczone Fiscardo.....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz